Nasze projekty / aktualności

Dopuszczalność ustanowienia jednego członka zarządu wieloosobowego pełnomocnikiem innego członka tego zarządu – analiza zagadnienia

Brak możliwości samodzielnego dokonywania czynności w imieniu spółki przez poszczególnych członków zarządu może wydawać się niepraktyczny. Czy dopuszczalne jest zatem ustanowienie pełnomocnikiem zarządu wieloosobowego lub jednego z jego członków innego członka tego zarządu?

Wspólnicy spółek kapitałowych, zawiązując spółkę mają możliwość wyboru sposobu jej reprezentacji przez wieloosobowy zarząd. Sposób ten powinien znaleźć wyraz w treści umowy albo statutu spółki. Ustawodawca nie nakłada jednak na wspólników obowiązku określenia sposobu reprezentacji. Jeżeli kwestia ta nie została uregulowana w umowie, zastosowanie znajduje art. 205 § 1 k.s.h., który ustanawia reprezentację łączną. Przez reprezentację łączną należy rozumieć konieczność współdziałania przy składaniu oświadczeń w imieniu spółki dwóch członków zarządu lub jednego członka zarządu z prokurentem.

Brak możliwości samodzielnego dokonywania czynności w imieniu spółki przez poszczególnych członków zarządu może wydawać się niepraktyczny. W takim stanie rzeczy jawi się pytanie o możliwość udzielenia pełnomocnictwa przez członka zarządu innemu członkowi tego zarządu, tak aby danej czynności bądź czynności tego samego rodzaju mógł dokonać tylko jeden z członków zarządu spółki. Kwestią, co do której nie ma zgodności w doktrynie, jest także możliwość ustanowienia pełnomocnika zarządu wieloosobowego.

Ustanowienia jednego członka zarządu wieloosobowego pełnomocnikiem innego członka tego zarządu jest niedopuszczalne. Taka konstrukcja godzi w sens reprezentacji łącznej i stanowi swoiste obejście przepisów ją regulujących. To samo tyczy się możliwości ustanowienia przez zarząd wieloosobowy pełnomocnika w osobie jednego z jego członków.

Po pierwsze, jak już wskazano, sposób reprezentacji spółki określa umowa (statut) spółki, a jeśli w umowie nie uregulowano tej kwestii, zastosowanie znajdują przepisy Kodeksu spółek handlowych.  W takiej sytuacji każdorazowo reprezentacja przy wieloosobowym zarządzie będzie reprezentacją łączną. Poprzez treść art. 205 § 1 k.s.h. ustawodawca daje wyraz preferencji takiemu sposobowi reprezentacji. Natomiast kiedy łączny sposób reprezentacji spółki określają w umowie (statucie) wspólnicy, to jest to wprost wyrażony zamiar kontroli.Reprezentacja łączna stanowi dla spółki minimalizację ryzyka działania przez zarząd na jej szkodę, poprzez nałożenie na członków zarządu obowiązku wzajemnej kontroli.

Co więcej, narzucony w umowie (statucie) spółki sposób reprezentacji mogą modyfikować jedynie wspólnicy w drodze zmiany umowy (statutu) spółki, która dla swojej skuteczności wymaga zarejestrowania przez sąd rejestrowy. Nie można w inny sposób, mniej sformalizowany, ingerować w zasady reprezentacji, byłoby to bowiem obejście prawa. Ponadto, zarząd nie ma kompetencji ani narzędzi prawnych do zmiany sposobu reprezentacji spółki.

Ponadto, gdyby także dopuścić możliwość ustanowienia jednego członka zarządu wieloosobowego o reprezentacji łącznej pełnomocnikiem tego zarządu, to prowadziłoby to do absurdu – ów pełnomocnik zarządu sam uczestniczyłby w udzielaniu sobie pełnomocnictwa. To z kolei godziłoby w zasadę statuującą, iż nikt nie może być sędzią w swojej sprawie (nemo iudex in causa sua). Idąc dalej, do odwołania tak ustanowionego pełnomocnika konieczne byłoby współdziałanie dwóch członków zarządu – w tym znowu samego pełnomocnika, co mogłoby poza powyższym, prowadzić do tego że pełnomocnictwo będzie de facto nieodwołalne.

Istotne wątpliwości rodziłyby się także odnośnie do tego, w jakim charakterze działa dana osoba. Czy jest to pełnomocnik zarządu, czy członek zarządu. Mogłyby także pojawiać się wątpliwości kogo reprezentuje dana osoba – spółkę czy z członków jej zarządu. Tak poważne niedopowiedzenia mogą stwarzać przestrzeń do nadużyć.

Na koniec należy zauważyć, że członkowie zarządu są zobligowani swoje obowiązki wykonywać osobiście. Możliwość działania członków zarządu wieloosobowego o reprezentacji łącznej przez pełnomocnika wypaczałaby tę regułę. Tożsame stanowisko przedstawił Sąd Apelacyjny w Warszawie (por. wyrok z dnia 4 lutego 2013 r., I ACa 54/13).

Orzecznictwo Sądu Najwyższego

Na przedstawione wyżej kwestie zdaje się nie zważać Sąd Najwyższy, który w szeregu swoich orzeczeń prezentuje silnie zliberalizowane podejście do możliwości udzielenia przez dwuosobowy zarząd jednemu z jego członków pełnomocnictwa oraz do samych reguł reprezentacji (por.: uchwała z dnia 23 sierpnia 2006 r., III CZP 68/06; wyrok z dnia 6 listopada 2008 r., III CSK 209/08; uchwała z dnia 24 kwietnia 2014 r., III CZP 17/14). Przyczyny przyjęcia przez Sąd Najwyższy takiej linii orzeczniczej można upatrywać w nieuzasadnionym w tym przypadku sięganiu do reguł prawa cywilnego, za sprawą art. 2 k.s.h. Podkreślić należy, że przepis ten stanowi swoiste remedium na sytuacje, w których danego problemu nie da się rozstrzygnąć bez sięgania do reguł prawa cywilnego, ze względu na brak uregulowania danej kwestii bądź stosunku prawnego przez przepisy Kodeksu spółek handlowych. Przedmiotowa kwestia nie jest tego rodzaju problemem, zatem stanowisko Sądu Najwyższego oraz aprobującej je części doktryny jest niezrozumiałe i stanowi jawny przejaw ignorancji względem obowiązujących przepisów, jednocześnie przyznając prym pozornym tylko ułatwieniom w obrocie gospodarczym.

Martyna Kozioł.
Stawski Adwokaci. Prawniczka. Spółki i prawo handlowe.

Ostatnie wpisy

Kontrowersyjna ugoda miasta Poznań z Klubem Sportowym Warta – analiza skutków zatwierdzenia ugody przez sąd.

Mateusz Stawski. adwokat. Wczoraj Onet Wiadomości opisał wątpliwości dotyczące zawartej w czerwcu 2023 r. ugody pomiędzy Miasto Poznań a Klubem Sportowym „Warta”. Źródła portalu...

Sprzedaż i zakup nieruchomości przez spółkę w okresie zawieszenia działalności gospodarczej

Martyna Madejska – Kozioł Prawniczka. Prawo spółek i prawo gospodarcze   Zawieszenie działaności – instytucja Podmioty wpisane do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego, czyli...

Samozatrudnienie ma być autentyczne – fiskus zapowiedział kontrole

Martyna Madejska – Kozioł Prawniczka. Prawo spółek i prawo gospodarcze Samozatrudnienie jako optymalizacja podatkowa Szef Krajowej Administracji Skarbowej ostrzega przed sztucznym przekształcaniem pracowników w...

Sprzedaż strychu i innych części nieruchomości wspólnych w dużych wspólnotach mieszkaniowych

W dużej wspólnocie mieszkaniowej (liczba lokali wyodrębnionych i lokali niewyodrębnionych jest większa niż trzy) ustanowienie odrębnej własności lokalu jako konsekwencja adaptacji, rozbudowy i przebudowy...